Centrum im. Adama SmithaPierwszy Niezależny Instytut w Polsce od 16 września 1989 roku

TEZY O ETATYŹMIE

Dr Tadeusz Bernadzikiewicz

TEZY O ETATYŹMIE

 

Działalność państwa- przedsiębiorcy powinna być zharmonizowana z ustrojem, na tle którego występuje. Funkcja przedsiębiorstw państwowych może się wyrażać np. w korygowaniu błędów i niedomagań gospodarki, opartej na własności osobistej i na zasadzie rentowości. Nie powinna jednak prowadzić do wypierania i zastępowania gospodarki prywatnej.

 

Jest nieprawdopodobieństwem, aby w dzisiejszych warunkach państwo pozostawało w roli biernego świadka w życiu gospodarczym. W sposób krańcowy nie było to możliwe nigdy, tym bardziej w wieku XX, dobie głębokich konfliktów politycznych na tle gospodarczym i gospodarczych na tle politycznym. Zjawiska z dziedziny ekonomii łączą się w splot nierozerwalny z szeregiem problemów natury politycznej społecznej itp. Wzajemna współzależność tych kwestyj jest wielka i nieprzezwyciężona.

Żyjemy obecnie w okresie ostrej walki sprzecznych interesów państw, walki prowadzonej w szerokiej nieraz płaszczyźnie. W tych warunkach dziedzina gospodarcza nie mogła pozostać na uboczu. Rozległa interwencja państwa w gospodarstwo stała się koniecznością. Państwo interweniuje dzisiaj przy pomocy przepisów prawnych, polityki podatkowej, celnej, kredytowej itp. Ale te drogi pośredniego oddziaływania na taki lub inny przebieg procesów gospodarczych okazują się nieraz nieskuteczne lub – co najmniej – nie mogą zapewnić natychmiastowych rezultatów. I tutaj zjawia się kwestia bezpośredniej działalności gospodarczej państwa – w charakterze przedsiębiorcy, a jednocześnie rysuje się przed nami nowoczesna funkcja przedsiębiorstw państwowych, jako narzędzi polityki gospodarczej. 

Istotny sens przedsiębiorstwa prywatnego wyczerpuje niemal bez reszty dążenie do osiągania jak największych zysków. Inaczej w dziedzinie gospodarki państwowej: tutaj zadania przedsiębiorstw państwowych posiadają z reguły charakter mieszany. Obok momentu zysku dużą rolę odgrywa „służba publiczna” tych przedsiębiorstw. Składają się na nią głównie zadania gospodarcze oraz takie zadania publiczne, jak sprawy obrony kraju, kwestia socjalna itp. Punkt widzenia państwa – przedsiębiorcy nie jest więc zasadniczo jednolity, nadto, zależnie od rodzaju przedsiębiorstwa, konkretnych warunków czasu i miejsca itd., może się kształtować w poszczególnych wypadkach w sposób zupełnie odmienny.

Dość często spośród rozmaitych zadań, do pełnienia których powołane są przedsiębiorstwa państwowe, wysuwa się na czoło jedno z tych zadań, które stanowi wówczas istotna rację bytu przedsiębiorstwa i służyć może jako kryterium podziału państwowych warsztatów na poszczególne grupy.

Otóż jest właśnie rzeczą charakterystyczną, iż rzadko kiedy w gospodarce państwowej takie zasadnicze znaczenie przypada w udziale kwestii zysku. Ma to miejsce w monopolach fiskalnych, tutaj jednak z charakterem przedsiębiorstwa łączy się moment opodatkowania. Poza tym z reguły kryterium rentowości nie jest wyłącznie lub choćby nawet głównie miarodajne dla oceny gospodarki państwowej jednostki wytwórczej.

Z kolei, jeśli się zgodzimy pominąć niezbyt zwykle liczną grupę przedsiębiorstw, powołanych do szczególnych zadań publicznych, jak np. wytwórnie wojskowe itp., największą i najbardziej charakterystyczną grupę stanowić będą przedsiębiorstwa o zadaniach gospodarczych. Te ostatnie zadania dochodzą zresztą do głosu i w dwóch poprzednich wypadkach ( por. np. zadania gospodarcze Polskiego Monopolu Spirytusowego w zakresie popierania produkcji rolnej itp.) i – a sumie – charakteryzują najlepiej działalność państwa – przedsiębiorcy w dobie obecnej. Z tego właśnie względu zadania gospodarcze przedsiębiorstw państwowych Stanowić muszą punkt wyjścia dla wszelkich rozważań na temat państwa – przedsiębiorcy, o ile tym rozważaniom nadaje się charakter „zasadniczy”.

Idźmy dalej. Jeśli się stanie na stanowisku inicjatywy i przedsiębiorczości prywatnej, funkcja gospodarki publicznej może być rozumiana co najwyżej jako korektywa ustroju, opartego w swym założeniu na instytucji własności osobistej. Wynika stąd dla rządu możność, a w niektórych wypadkach nawet wyraźna konieczność posługiwania się przedsiębiorstwami państwowymi w charakterze instrumentów polityki gospodarczej. W rezultacie zadania gospodarcze przedsiębiorstw państwowych rozumieć należy jako pośrednie i bezpośrednie wykonywanie wytycznych polityki powyższej.

Tutaj napotykamy dalsze zróżniczkowanie. A więc po pierwsze przedsiębiorstwo państwowe może mieć na celu bezpośrednie zaspokajanie ( nie uwzględnianych należycie przez gospodarkę prywatna itp.) istotnych potrzeb życia gospodarczego, co oczywiście nie wyklucza zadań także innego rodzaju, również na odcinku gospodarczym. (Porównaj na przykład u nas działalność Sp. Akc. „żegluga Polska”, dalej takich przedsiębiorstw, które w szeregu krajów, m. in. z uwagi na konieczność jednolitego zarządu, prowadzone są przez państwo, więc kolei i poczty).

Po wtóre chodzić może o interwencję państwa zarówno w charakterze kontrolera, jak i regulatora produkcji, a to w związku z przyjętą przez rząd polityką cen itp. Państwo zmuszone jest w niektórych wypadkach podejmować się kontroli nad gospodarka prywatną na odcinku kalkulacji kosztów własnych, kwestii socjalnej i in. Przykładu dostarcza tutaj Państwowa Kopalnia Węgla „Brzeszcze”. Niekiedy pragnie iść państwo jeszcze dalej, ingerując bezpośrednio w dany dział produkcji za pomocą własnego przedsiębiorstwa, celem zrealizowania np. zniżki cen itp. Niezbędny warunek stanowi wówczas, aby rozmiary tego przedsiębiorstwa czy zespołu przedsiębiorstw państwowych umożliwiały skuteczność takiej interwencji. Jako przykład tego typu możemy wymienić w Polsce Państwową Fabrykę Olejów Mineralnych „Polmin”.

Celowe wykorzystanie przez państwo własnych przedsiębiorstw, których rodowód jest nieraz zupełnie przypadkowy lub znajduje wytłumaczenie we względach historycznych, wymaga zatem traktowania tych przedsiębiorstw, oczywiście w rozsądnych granicach, jako narzędzi polityki gospodarczej. Natomiast zupełnie błędnym wydaje się nam uprawianie przez wytwórnie państwowe polityki przedsiębiorstw prywatnych, tj. polityki maksymalnej rentowości ).jak już zostało powiedziane, moment ten nie posiada z reguły w zakresie gospodarki publicznej znaczenia decydującego. Państwo powinno prowadzić swoje przedsiębiorstwa z myślą o osiągnięciu minimalnego oprocentowania kapitału, ale właśnie to ostatnie uznać już trzeba za wystarczające. Koniecznym jest tedy, aby państwo świadomie rezygnowało z dążenia do uzyskania maksymalnego zysku, celem zadośćuczynienia wytycznym polityki gospodarczej.

jak z tego założenia wynika, bezpośrednia rentowość gospodarki państwowej będzie w zasadzie mniejsza,, niż w wypadku analogicznego przedsiębiorstwa prywatnego, które prowadzone jest wyłącznie z myślą o odrzucaniu jak największych zysków. Zresztą gdyby nawet przyjąć, iż państwo może i powinno prowadzić swe przedsiębiorstwo jedynie w celach fiskalnych, to i w tym wypadku wolno zaryzykować pogląd, iż bezpośrednia rentowość wytwórni państwowej nie dorówna wynikom gospodarki prywatnej. Aby przekonać się o tym, zestawiamy: z jednej strony najbardziej „uspołecznioną’ formę przedsiębiorstwa prywatnego – spółkę akcyjną, z drugiej zaś najdalej usamodzielnione przedsiębiorstwo państwowe, a wiec np. czynne również w formie spółki handlowej. Wynik na ogół nie trudno przewidzieć. już choćby pod względem „formalnym” (kwestia kontroli, podejmowania decyzyj itp.) państwo – przedsiębiorca nie posiada i nie może posiadać w danym wypadku tego zakresu swobody, który jest udziałem prywatnej spółki akcyjnej. Znaczenie zasadnicze posiada jednak duch, jaki decyduje o działalności przedsiębiorstwa, a który jest mimo wszystko inny w prywatnej, a inny w publicznej jednostce gospodarczej.

Z kolei, odrzucając sztuczną i nierealna konstrukcję, iż przedsiębiorstwo państwowe może być prowadzone wyłącznie lub głownie z myślą o maksymalnym zysku, jest dla nas tym bardziej widoczne, iż przedsiębiorstwa państwowe SA i muszą być mniej rentowne. Wprawdzie z drugiej strony wchodzi w rachubę zjawisko t. zw. pośredniej rentowości gospodarki państwowej, która odnajduje się w zyskach gospodarki prywatnej, np. jako konsekwencja i skutek niskich taryf czy cen, pobieranych za usługi państwowej jednostki wytwórczej. Ale taka „rentowość” nie znajduje oczywiście odzwierciedlenia w wynikach rachunkowych państwowego przedsiębiorstwa, które w danym wypadku mamy na myśli.

 

*

**

 

W toku dotychczasowych wywodów stwierdziliśmy, iż nowoczesna funkcja przedsiębiorstw państwowych polega na pełnieniu przez te przedsiębiorstwa zadań polityki gospodarczej państwa. Jednocześnie stała się dla nas widoczną mniejsza bezpośrednia rentowość tych przedsiębiorstw w porównaniu z gospodarką prywatną. Z przyjęcia tych przesłanek wynikają trzy główne  konsekwencje. Zajmijmy się nimi według kolejności.

1. Zakres działalności państwa – przedsiębiorcy powinien być umiarkowany. Państwo musi się kierować zasadą maksymalnego dochodu netto społeczeństwa. Ponieważ przedsiębiorstwa państwowe nie dają tych wyników finansowych, co gospodarka prywatna, ingerencja państwa – przedsiębiorcy znajduje uzasadnienie tylko w tych granicach, jakie są ściśle konieczne dla realizacji zadań, które państwo musi wykonywać, mając na oku dobrobyt  całokształtu gospodarstwa narodowego, względnie jego konkretnej gałęzi, lub wreszcie względy wyższego rzędu, pozagospodarcze. Z tego powodu działalność państwa – przedsiębiorcy powinna się zatrzymać w tym punkcie, w którym świadczone przez nią korzyści pozagospodarcze, jak również „pośrednia rentowość” przedsiębiorstw państwowych są jeszcze przynajmniej równe stratom  dla dywidendy narodowej, wynikłym na skutek mniejszej rentowości państwowych jednostek wytwórczych, jak również z powodu zmian, wprowadzonych przez państwo do automatycznego, a zatem – według- teorii liberalnej – maksymalnie rentowego rozwoju gospodarki narodowej.

Z drugiej strony wydaje się nam, iż skuteczna działalność przedsiębiorstw państwowych, w charakterze instrumentów polityki gospodarczej państwa bynajmniej nie wymaga, aby zakres gospodarki państwowej, traktowanej jako całość, był bardzo znaczny, lub też, aby miał ulegać stałemu rozbudowywaniu.

Przede wszystkim więc nie w każdej gałęzi produkcji ma rację bytu działalność państwa jako przedsiębiorcy. Jeśli, zależnie od warunków, jest ona słuszna i usprawiedliwiona w takich lub innych przemysłach  o znaczeniu kluczowym (np. węgiel, nafta itp.), to już zupełnie szkodliwym i zbytecznym musi się wydawać produkowanie przez państwo – przykładowo biorąc- mebli biurowych, kłódek, rowerów, skrzynek, książek szkolnych, czy wreszcie soków owocowych.

Nie koniec na tym: zbyt wielka własność przemysłowa itp. państwa w takiej gałęzi produkcji, w której jest ona uzasadniona i która – dodajmy – nie musi być eksploatowana w formie (faktycznego choćby) monopolu, jak np. koleje żelazne, poczta i telegraf, prowadzić może do zbytniego akcentowania punktów widzenia państwa, jako właściciela przedsiębiorstw państwowych, które zainteresowane jest w ich (możliwie najwyższej) rentowości. Taki stan rzeczy okazuje się nieraz sprzeczny ze stanowiskiem państwa, jako podmiotu polityki gospodarczej. W rezultacie wspomnianego konfliktu straty ponosi zarówno gospodarstwo narodowe (mniejsza suma ogólnego dochodu netto), jak i gospodarka państwowa (niemożność celowego wykorzystania przedsiębiorstw państwowych).

Wynika stąd jasno, jak szkodliwy jest nadmierny udział w życiu gospodarczym państwa – przedsiębiorcy. Staje się tak wówczas, gdy gospodarka państwowa prowadzona jest z myślą wyłącznie o niej samej, gdy zatem wypiera i zastępuje gospodarkę prywatną.

2. Konieczne jest postawienie przedsiębiorstw państwowych w równych warunkach z gospodarką prywatną. Jeśli przedsiębiorstwa państwowe mają być w ogóle używane w charakterze narzędzi polityki gospodarczej rządu, muszą być najpierw postawione w tych samych, o ile możności, warunkach, w jakich pracuje gospodarka prywatna. W przeciwnym razie zostaje przede wszystkim uniemożliwione kontrolowanie produkcji. ponadto sprzyja to powstawaniu tworów sztucznych, względnie podejmowaniu przez przedsiębiorstwa państwowe takiej działalności lub takiej rozbudowy zakładu, które nie znajdują usprawiedliwienia w istotnych warunkach gospodarczych.

Jednocześnie uprzywilejowana działalność przedsiębiorstw państwowych wyrządzić może dotkliwe szkody gospodarce prywatnej, co w żadnym razie nie powinno być uważane za zgodne a istotą gospodarki publicznej. Ujemny wpływ korzystającej z przywilejów gospodarki przedsiębiorstw państwowych wyraża się np. w postaci dezorganizowania rynku drogą sprzedawania wytworów po niższych cenach, niż rynkowe itp., w wypadkach krańcowych prowadzić może nawet do wypierania prywatnych warsztatów produkcyjnych.

Wreszcie przywileje uniemożliwiają sporządzenie rachunku istotnych strat i zysków gospodarki państwowej, jako całości, względnie poszczególnych przedsiębiorstw. W ten sposób zaciemniona zostaje sprawa, ile kosztuje działalność państwa – przedsiębiorcy i jakie daje wyniki.

Jest zrozumiałe, iż każda administracja państwowa posiada naturalną tendencje do uprzywilejowania „własnych” tj. państwowych przedsiębiorstw. Z drugiej strony sytuacja tych ostatnich przedstawia się nieraz faktycznie „lepiej”, niż prywatnych, mogą one bowiem dyskontować korzyści, jakie wynikają z wielkich zazwyczaj rozmiarów koncernu państwowego, wzajemnego popierania się przedsiębiorstw i instytucyj państwowych itp. Z tych wszystkich względów rygorystyczne przeprowadzenie zasady prawnej zupełnego zrównania przedsiębiorstw państwowych i prywatnych, tam, gdzie jest to możliwe, a więc np. w dziedzinie podatkowej, rachunkowej, sprawozdawczej itp. jest tym bardziej konieczne.

Uprzywilejowanie przedsiębiorstw państwowych musi się każdemu wydawać rażącą niesprawiedliwością i ułatwia walkę nie tylko z przerostami bezpośredniej działalności gospodarczej państwa, ale i z samą zasadą tej działalności.

3. Musi być urzeczywistniona zasada jawności w gospodarce przedsiębiorstw państwowych. Działalność gospodarcza państwowych warsztatów wytwórczych w stosunku do istotnych zadań państwa, jako organizmu o charakterze prawno-publicznym, posiada jedynie znaczenie pomocnicze i nie może stanowić celu samego w sobie. Takie ujęcie sprawy powoduje, iż szczególnie ważną staje się kwestia kontroli nad tą działalnością pomocniczą, zarówno, jeśli chodzi o sam jej przebieg, jak i ewentualność przekroczenia przez nią granic, poza którymi przestaje być celową i uzasadnioną. Z tego względu wydaje się rzeczą właściwą, aby kontrola nad gospodarką przedsiębiorstwa  państwowego szła co najmniej tak daleko, a nawet dalej, niż w wypadku prywatnej spółki handlowej. Natomiast sytuacja odwrotna byłaby już zupełnie nie do przyjęcia.

W literaturze ekonomicznej zwracano uwagę (por. np. Marshall), iż w ostatniej instancji ryzyko gospodarki państwowej ponosi każdy płatnik podatków. Sytuację tego płatnika można więc konstruować na podobieństwo wspólnika w prywatnej spółce handlowej. Wynika stąd jasno, iż wspomniany wyżej płatnik podatków, „udziałowiec” w przedsiębiorstwie państwowym, powinien mieć zapewnione jakieś, dostateczne jednak obszerne minimum prawdziwych wiadomości o stanie i wynikach tego przedsiębiorstwa.

Trzeba również pamiętać o dodatnim znaczeniu umiarkowanej kontroli społecznej nad działalnością gospodarczą w sensie dawania impulsów do ulepszania i racjonalizowania gospodarki itp.

 

*

**

 

Na tym zamykamy nasze rozważania, którym umyślnie nadany został charakter ogólny. Tym niemniej w toku naszych wywodów  dokładaliśmy starań, aby mieć stale na oku faktyczny stan rzeczy w polskiej gospodarce państwowej.

Kończąc, niech nam wolno będzie wyrazić życzenie, aby skreślone wyżej trzy główne postulaty: umiarkowanego zakresu równości i jawności – zostały również urzeczywistnione w dziedzinie gospodarki naszego państwa – przedsiębiorcy. W tym właśnie kierunku powinna pójść, naszym zdaniem, zapowiedziana przez rząd akcja „ograniczania działalności etatystycznej”.

 

(Gospodarka Narodowa. 15.II.36)

 

Dr Tadeusz Bernadzikiewicz, „Mała reforma etatyzmu”, Warszawa, 1937, str.9-16

 

Reddit icon
Technorati icon
Yahoo! icon
e-mail icon
Twitter icon
Facebook icon
StumbleUpon icon
Del.icio.us icon
Digg icon
LinkedIn icon
MySpace icon
Newsvine icon
Pinterest icon
poniedziałek, 2020-06-01

KOSZTY WYCHOWANIA DZIECI 2020

Materiał z konferencji KOSZTY WYCHOWANIA DZIECI 2020

do pobrania na miejscu lub z tiny.pl/79q15

film: https://youtu.be/GoZre5PAANU ...

czwartek, 2019-06-06

8 CZERWCA DZIEŃ WOLNOŚCI PODATKOWEJ 2019

8 CZERWCA DZIEŃ WOLNOŚCI PODATKOWEJ 2019

INFORMACJA PRASOWA CENTRUM IM. ADAMA SMITHA, Warszawa, 6 czerwca 201 9

 

Centrum im. Adama Smitha oblicza Dzień wolności podatkowej w Polsce od 1994 roku. 

W 2019 roku ...

piątek, 2018-10-26

Informacja prasowa o stanie inicjatywy Centrum im. Adama Smitha w sprawie projektu ustawy dotyczącej podejmowania uchwał przez zgromadzenia wspólników przez Internet

W środę 10 października 2018 r. odbyło się spotkanie grupy roboczej złożonej z ekspertów Centrum im. Adama Smitha oraz przedstawicieli Kancelarii Prezydenta RP w sprawie projektu ustawy dotyczącego podejmowania uchwał przez zgromadzenia wspólników przez Internet.

Dyrektor Narodowej Rady Rozwoju, Samorządu i Inicjatyw Obywatelskich, Pan Paweł Janik wyraził podziękowanie...

niedziela, 2018-08-12

Mariusz Łuszczewski ekspertem ds. relacji indyjskich

Mariusz Łuszczewski decyzją zarządu Centrum jest nowym ekspertem ds. relacji indyjskich. Oficjalne wręczenie tytułu eksperta miało miejsce 8 sierpnia 2018 roku.

poniedziałek, 2020-06-01

KOSZTY WYCHOWANIA DZIECI 2020

Materiał z konferencji KOSZTY WYCHOWANIA DZIECI 2020

do pobrania na miejscu lub z tiny.pl/79q15

film: https://youtu.be/GoZre5PAANU ...

czwartek, 2019-06-06

8 CZERWCA DZIEŃ WOLNOŚCI PODATKOWEJ 2019

8 CZERWCA DZIEŃ WOLNOŚCI PODATKOWEJ 2019

INFORMACJA PRASOWA CENTRUM IM. ADAMA SMITHA, Warszawa, 6 czerwca 201 9

 

Centrum im. Adama Smitha oblicza Dzień wolności podatkowej w Polsce od 1994 roku. 

W 2019 roku ...