Centrum im. Adama SmithaPierwszy Niezależny Instytut w Polsce od 16 września 1989 roku

„O położeniu finansowem Polski”

„O położeniu finansowem Polski” sprawozdanie złożone Prezesowi Rady Ministrów przez JWP. E. Hiltona Younga dnia 10 lutego 1924, Lwów-Warszawa, 1924.

 

Załącznik IV.

SYSTEM PODATKOWY W POLSCE

 

Dochody Państwa Polskiego z podatków są daleko mniejsze, niż dochody otrzymywane z opodatkowania tego samego obszaru przed wojną. Lecz przy rozpatrywaniu poszczególnych podatków cyfry przedwojenne muszą być brane pod uwagę z wielką ostrożnością. Stosują się one do okresu, w którym warunki ekonomiczne były zupełnie inne. Należy zauważyć, że ogólny poziom i stosunek cen rozmaitych artykułów znacznie się zmienił. Pomimo to w niektórych wypadkach trzeba brać te ceny jako wskaźniki, gdyż innych niema.

Przybliżony dochód z poszczególnych podatków nie może być dokładnie obliczony. Cyfry w markach polskich są słabą podstawą do oceny, a możliwy wpływ waloryzacji na opodatkowanie lub niektóre ulepszenia w administracji nie może być oceniony dokładnie ani co do ilości, ani co do czasu. Możliwe zmiany rodzaju wydatków rozmaitych osób w razie stabilizacji wprowadzają do problematu oceny dochodów z podatków jeszcze jeden czynnik, którego skutków przewidzieć nie można.

W następujących uwagach podatki rozważane są jako fiskalny, a nie polityczny problem. W szczególności nie dają one pierwszeństwa ani podatkom bezpośrednim, ani pośrednim. trudnoby było usprawiedliwiać takie pierwszeństwo nim ulepszona administracja i odpowiedni przeciąg czasu umożliwią zebranie dokładnych danych. Trzeba jednakże słusznie zauważyć, że ciężar wszelkiego rodzaju opodatkowania w Polsce nie jest wielki.

 

A. PODATEK DOCHODOWY.

Podatek ten, choć stawki jego są nominalnie duże, daje małe dochody. Nie można się godzić na dalsze stosowanie rozmaitych systemów w różnych częściach państwa. Jedna z głównych wad administracji zdaje się polegać na sposobie wymiaru, który nakłada zbyt wielki ciężar na odnośne komisje miejscowe. Rezultatów waloryzacji należy oczekiwać z zainteresowaniem. Należałoby się zastanowić nad możliwością powiązania w pewnych  wypadkach prac przy wymiarze i poborze tego podatku z innymi podatkami. Koszty ściągania tego podatku SA za wielkie w stosunku do wpływów z niego osiąganych. Radykalne reformy mogłyby ewentualnie umożliwić zastosowanie umiarkowanej redukcji wyższych stawek opodatkowania, bez zmniejszenia wpływu. W każdej takiej reformie prostota powinna być pierwszym celem.

Nie można spodziewać się, aby podatek dochodowy był w stanie ponieść główny ciężar opodatkowania, jak to ma miejsce w Anglii, powinien jednakże odegrać znaczną rolę w ogólnym systemie opodatkowania. Do tego potrzebna jest długa praktyka, zarówno dla urzędników, jak i dla płatników podatku. Dochód z podatków powinien przeto wzrastać w ciągu długoletniego okresu. Może on znacznie wzrastać w ciągu okresu, powiedzmy, pięcioletniego, zanim system możnaby nazwać dojrzałym.

 

B. PODATEK OBROTOWY.

Podatek obrotowy znajduje się w zaczątkowej fazie. Rezultaty dotychczas nie są niezadowalające, chociaż podatek został może trochę więcej skomplikowany, niżby należało. Wysiłki Departamentu Podatkowego powinny być ześrodkowane na zaprowadzeniu znajomości rzeczy i fachowości przy pracy nad podatkami dla każdej dziedziny, co umożliwi maksymalne powiększenie dochodu, na którym będzie polegać z całą ufnością. Sposoby wymiaru i poboru mogą być ulepszone. Badanie tych sposobów powinno objąć możliwość zastosowania systemu kontyngentowego do podatku, przy uwzględnieniu przypadków specjalnych, t. j. rolnictwa i handlu drobnego. Waloryzacja tego podatku jak i innych może zwiększyć chęć uchylania się od płacenia podatku ze strony płatników o mało rozwiniętym poczuciu obywatelskim. Wydatki takie należy traktować z pewną surowością, gdyż zwiększają one obciążenie pozostałych obywateli.

 

C. PODATEK GRUNTOWY.

Wpływy z podatku gruntowego są daleko niższe niż przed wojną. Co rok są one znacznie niższe niż wpływy preliminowane. Jest to podatek, który cierpi głównie z powodu spadku waluty. Cierpi on także wskutek tradycyjnej nieufności do Rządu, datującej z czasów przedwojennych. Jest to podatek, przy którym warunki miejscowe grają główną rolę. Urzędnik w każdej miejscowości musi, przy zachowaniu autorytetu i niezależności, być dobrze obznajomionym z warunkami miejscowymi. Pewne zmniejszenie sprawności w tym kierunku było nieuniknione, wobec zmian w administracji przy połączeniu trzech zaborów. Uformowanie wykwalifikowanej służby do tego podatku potrwa kilka lat, lecz zaprowadzenie systemu i zbieranie doświadczenie jest niezbędne do właściwego zarządzania tym podatkiem i innemi, które są z nim związane. Podatki te są podstawowe dla skarbowości polskiej.

Co się tyczy ściągania podatków, główną sprawą związaną z niem jest sprawa finansów komunalnych. Dochody władz samorządowych, których wzrostu można się spodziewać w miarę rozwoju Polski, muszą zawsze i w dużej mierze zależeć od czynników, blisko związanych z podatkiem gruntowym. Podział wpływów tego podatku i innych, odpowiedzialności za ściąganie podatków i kosztów z niemi związanych pomiędzy władzę centralną a władze samorządowe, jest kwestją, którą jeszcze należy rozpatrzeć.

Kwestje te dotyczą bardzo blisko życia codziennego wielkich przestrzeni rolnych; wymagają one znajomości warunków gospodarczych i oceny psychologii zainteresowanych warstw społecznych, czego niepodobna nabyć w ciągu kilku tygodni. Właściwie ustalenie sposobu ściągania tego podatku jest jedną ze spraw najbardziej palących. Rozwiązanie jej zajmie prawdopodobnie dużo czasu. Należy się zabrać do tego jaknajprędzej, lecz ze stałem uwzględnieniem miejscowych warunków w całej Polsce.

Inne zagadnienie wynikające z tego podatku, to szacunek i wymiar. Oba te zagadnienia związane są z podatkiem majątkowym, podatkiem od spadków i darowizn oraz opłatami aljenacyjnemi Obchodzą one również władze samorządowe.

Oba te zagadnienia wymagają również dokładnego zbadania przez osoby obznajomione z warunkami miejscowymi. Po uwzględnieniu tego i zastrzeżeniach, uczynionych wyżej, można zrobić następujące uwagi.

Szacunek oparty jest obecnie na katastrach posiadłości gruntowych z roku 1851, 1859 i 1864 i na niektórych innych danych. Przeprowadzenie szacunku jest kosztowne i fatygujące (troublesome), ale administracja podatku na zdrowych zasadach wymaga przeprowadzenia dokładnego oszacowania w całej Polsce. Usiłowanie przeprowadzenie takiego szacunku przed zapewnieniem względnego ustabilizowania stosunków finansowych w Polsce i zanim możnaby się spodziewać pewniejszych  ekonomicznych i politycznych stosunków światowych, byłoby przedwczesne. Należy jednak pamiętać o dokładnym szacunku, jako o najważniejszym punkcie do odnowy systemu finansowego i przeprowadzić go możliwie najwcześniej. Tymczasem zbliżenie do bardziej jednolitej i słusznej podstawy możnaby osiągnąć przez przyjęcie szacunku przygotowanego do poboru podatku majątkowego. Wymaga to przygotowań, gdyż dotyczy  administracji i władz komunalnych. Kwestję tę należałoby dać natychmiast do rozpatrzenia specjalnemu komitetowi.

Przed wojna wymiar podatku oparty był na systemie kontyngentowym. W teorji ten sam system stosowany jest i teraz, lecz metoda stosowania go różni się od tej, która była zastosowana do podatku majątkowego, a rezultaty wskazują na potrzebę ulepszeń. Należy zastanowić się natychmiast nad sposobem wymiaru, aby oznaczyć kontyngenty dla tych prowincji dość wcześnie, t. j. przed  terminem opłat przypadających na wiosnę. Później, przy ogólnym oznaczeniu kontyngentów, należy wziąć pod uwagę finanse komunalne.

Waloryzacja może wywołać specjalne trudności w związku z tym podatkiem. Może ona w kilku przypadkach wywołać zbytnie obciążenie. Tendencja do uchylania się od zapłaty może się zwiększyć. Departament Podatków powinien rozpatrzyć sposoby przeszkodzenia uchylaniu się oraz zmniejszeniu obciążenia w tych wypadkach, w których niemożność uiszczenia sumy podatku została dostatecznie dowiedziona. Kary za zwłokę i t. d. należy rozpatrzeć ponownie. Umiarkowane kary mogłyby być bardziej skuteczne w pewnych wypadkach. ocena wpływów z tego podatku nie może być dokładna w obecnych warunkach.

 

D. PODATEK MAJĄTKOWY.

Podatek majątkowy służy do dwu bardzo pożytecznych celów. Po pierwsze zdobywa dla Państwa, jako cześć ogólnej daniny od całego narodu, pewną ilość walut zagranicznych, których, może, nie dałoby się otrzymać inaczej tak prędko lub na takich warunkach. Jeżeli jakiekolwiek ustępstwa ze strony P. K. K. P. uważane są jako pożądane dla ułatwienia tej operacji, powinny one możliwie mało przyczynić się do inflacji i być ściśle ograniczone co do charakteru i czasu trwania. Fundusz walut obcych stworzony w ten sposób, a uzyskany w warunkach specjalnych, nie powinien podlegać szybkiemu zmniejszeniu ani dla celów budżetu, ani przez P. K. K. P. na interwencję w podtrzymywaniu kursu. Ważnym jest, aby sumy te zostały odłożone na warunkach specjalnych, które zabezpieczą ich użycie tylko na cele ostatecznej reformy finansów. Sprawozdania, dające dokładnie szczegóły wszystkich operacji, dokonanych tym funduszem, powinny być ogłoszone w krótkich odstępach czasu.

Drugim ważnym celem jest to, że podatek ten spowodował ogólne oszacowanie majątku w całej Polsce, które zostało przyjęte naogół przez rozmaite czynniki zainteresowane jako mniej więcej dokładne. Ważnem jest,  aby główne wyniki tego szacunku nie były naruszane przez jakiś czas. istnieje aparat, lub może  być stworzony, do zaradzenia indywidualnym uchybieniom. Wszelkie znaczne różnice w szacunku, które mogą mieć miejsce z czasem i wskutek zmiany warunków, mogą być załatwione przez ten sam, lub taki sam, aparat. Ale częstego przeszacowania należy unikać za wszelka cenę. Wprowadziłoby to pierwiastek niestałości do podatków zasadniczych, a nawet do życia gospodarczego kraju, zaś usunięcie tego pierwiastku jest rzeczą pierwszorzędnej wagi. Ponadto szacowanie trwa długo i jest kosztowne. Urzędnik może i powinien być lepiej zatrudniony.Za kilka lat, gdy niepewne warunki zostaną uregulowane, potrzeba nowego szacunku będzie mogła, i prawdopodobnie będzie musiała być rozważona. Tymczasem można praktycznie wyszkolić sztab urzędników.

Stanowisko względem szacunku, wymiaru i poboru odnośnie do podatku gruntowego, podatku spadkowego i do finansów komunalnych wyłożone jest gdzieindziej.

Podatek od kapitału jest podatkiem specjalnym, jednorazowym. Polska płaciła już trzy takie daniny i zdaje się, że opinja pogodziła się już w dużym stopniu z możliwością wprowadzenia dalszych. Nie jest to słuszne, ze względu na małe opodatkowanie ogólne i niewielką sumę, której osiągnięcie z podatku majątkowego jest zamierzone. Pomimo to, gdyby trzeba było w przyszłości żądać od podatników płacenia dalszych podatków, takich samych jak obecny podatek majątkowy, silne argumenty przemawiają za zniesieniem danin wyjątkowych od kapitału i zastąpieniem ich regułami, znanymi, rocznymi podatkami, które zajmą normalne miejsce w rocznym preliminarzu budżetowym każdego posiadacza majątku i kupca. Takie obciążenia mogą być łatwiej wytrzymane przez rolnictwo i przemysł, prędzej zastosowane do niestałych warunków i przyczynić mniej trudności w poszczególnych wypadkach.

Pożądane jest zatem rozważać jako cześć tego samego zagadnienia, podatek majątkowy, podatek gruntowy i budynkowy, podatek spadkowy i od darowizn, oraz opłaty alienacyjne, aby zaprowadzić system szacunku i wymiaru, który byłby skuteczny i trwały, gdyż byłby oparty na dokładnej znajomości warunków, panujących w Polsce współczesnej.

Opracowanie takiego systemu musiałby trwać kilka lat, gdyż wymagałoby rozważenia, a prawdopodobnie i zmiany rozmaitych systemów prawnych, które jeszcze istnieją równorzędnie. Rozumie się, iż uzupełnienia tego systemu nie można oczekiwać przed zapewnieniem ustalonych warunków.

W istniejącym podatku majątkowym są dwie główne wady. Pierwszą jest sposób wymiaru. Uwagi, uczynione w tej sprawie w związku z podatkiem gruntowym, dotyczą również podatku majątkowego. Ponadto, w obu wypadkach, aparat zajmujący się rozpatrywaniem skarg dałby się ulepszyć. Stworzenie aparatu dobrze działającego jest do pewnego stopnia kwestją czasu. Niemożliwym jest, aby Polska w ciągu czterech lat zdobyła mechanizm, pracujący doskonale w kwestjach tak trudnych jak szacunek wartości gruntów oraz wymiar i pobór podatku. Częściowo jest to również kwestja korzystania z nagromadzonego doświadczenia. Rozwiązanie tego problematu, stosowane przez inne kraje, zawiera metody, które Możnaby z korzyścią zużytkować w Polsce. W ogóle, metody konserwatywne mają pierwszeństwo we wszystkiem, co dotyczy szacowania majątku gruntowego.

Druga wada, tego podatku jest w sposobie płacenia. Ustawa  przewiduje, że w pewnych wypadkach i warunkach zapłata może być uskuteczniona w pewnych papierach lub wekslach na które można będzie otrzymać pożyczki w P. K. K. P. Jasne jest, że w obecnym stanie finansów polskich uiszczenie podatków nie może i nie powinno wywoływać inflacji. Brak gotówki nie powinien przeszkadzać więcej w płaceniu podatków niż w handlu. W istocie udzielenie w ustawie o waloryzacji każdej  osobie prawa uskutecznienia wkładów oszczędnościowych na podstawie złotego na opłacenie podatku, powinno bardziej ułatwić zapłatę podatków (o ile to dotyczy rzekomego braku gotówki) niż finansowanie innych operacji.

Stosowanie przewidzianej w ustawie o podatku majątkowym możliwości płacenia w pewnych warunkach wekslami i papierami wymaga tedy wielkiej uwagi. Jedynie  w bardzo wyjątkowych wypadkach, po wyczerpującym zbadaniu i przy najostrzejszych warunkach można zgodzić się na częściowe zastosowanie tych punktów. Jest to tembardziej usprawiedliwione, jeżeli się weźmie pod uwagę, ze podatek majątkowy sprowadza się do przeciętnej zapłaty nie większej niż 11 złotych rocznie na głowę ludności w ciągu trzech lat. Niedbałe zarządzenie  tym podatkiem może uczynić go małoznacznym. Byłoby  to niesprawiedliwością względem tych, którzy uiszczają podatek gotówką (a szczególnie w walutach zagranicznych), a klęską dla Państwa.

 

E. PODATEK SPADKOWY I OD DAROWIZN.

Zarządzanie tymi podatkami jest nad wyraz wadliwe. Skomplikowane i przestarzałe systemy prawne (rozmaite w różnych częściach Polaki) mogły być  dostosowane do umysłowości i politycznego życia monarchii austrjackiej, rosyjskiej, niemieckiej, ale  wątpliwe jest, czy uwzględniały one dostatecznie warunki panujące w Polsce i czy Możnaby je dalej stosować z powodzeniem w nowem Państwie. Systemy te okażą się jeszcze bardziej  niezadowalające, jeżeli systemem obowiązującym w jednej części Polski operować będzie  w sferze dość rozległej urzędnik, mający umysłowość i stosujący zwyczaje innej części. I tu, jak we wszystkich  wypadkach równorzędnego istnienia rozmaitych przedwojennych systemów, rzeczą zasadniczej wagi jest potrzeba silnego i energicznego kierownictwa przez sfery wyższe. W znacznej mierze te systemy z czasów zaborczych dawały rezultaty dość pomyślne jedynie dzięki temu, że kierowane były przez biurokratów z Petersburga, Berlina i Wiednia. Polska musi dostarczyć teraz swojej administracji własnych sił kierowniczych.

Zwłoka sądowa i nieudolność administracji działały zgubnie wskutek ciągłego spadku marki. Jeżeli każda zwłoka marnuje pieniądz, postępowanie sądowe może go zupełnie zniszczyć. Stąd stale niewielki i zmniejszający się dochód z tych podatków. Należy się obawiać, że nastanie  chwila, gdy płatnik przestanie brać te podatki poważnie, wobec tego, że  możliwość uniknięcia ciężaru będzie tak jawna, że mało kto jej się oprze.

O ogólnym zreformowaniu tego podatku wspomniano także przy podatku gruntowym i majątkowym.

F. OPŁATY STEMPLOWE.

Te podatki wydają się być dobrze zastosowane do warunków polskich. Opierają się one najczęściej o notariuszy, którzy się znajdują w każdym ważniejszym powiecie. Sposób ściągnięcia ich (szczególnie przy dostatecznie ustabilizowanej walucie) jest prosty i zrozumiały dla płatnika, dając mu pewność, że Rząd otrzyma zapłacony przez niego podatek. Dochód z tych podatków jest znaczny i gdy zaradzi się pewnym wadom administracji, powinien się dość wydatnie powiększyć. Najważniejsze opłaty rozpatrzone są poniżej:

 

1) OPŁATY ALJENTACYJNE.

Używanie pośrednictwa notariusza do ścigania opłaty, zeznania o szacunku majątku i t. d., choć nie wolne od pewnych błędów administracyjnych, które można poprawić, zdaje się mieć podłoże do zdrowego systemu, zastosowanego do potrzeb kraju. Przy rozpatrzeniu metod administracyjnych należy wziąć pod uwagę możliwe ujednostajnienie systemu dla całej Polski.

Metody szacunku nie wydają się zupełnie zadawalające. Należy je natychmiast rozpatrzeć w celu przeprowadzenia szybkich zmian, tam gdzie to możliwe (niektóre wypadki rzekomej niemożności płacenia należałoby może jeszcze zbadać), a później poddać ogólnemu przeglądowi w związku z podatkiem spadkowym i gruntowym, jak proponowano wyżej.

 

2) OPŁATY OD ZAWIĄZYWANIA SPÓLEK i t. d.

W zarządzaniu tą opłatą możnaby zaprowadzić znaczne ulepszenia, szczególnie w związku ze zmniejszeniem zwłoki w uiszczeniu.

Ostatnie dwa lub trzy lata charakteryzował przyrost spółek. Gdy to się skończy, dochód z opłat tych się zmniejszy, z wyjątkiem tego tylko, że lepsza administracja daje zwyżki. Możliwe jest, że ten spadek okaże się w roku bieżącym trochę większym niż przewiedziono w preliminarzach.

 

3) OPLATY OD WEKSLI.

Administracja jest prosta i nie wymaga wielkich ulepszeń, oprócz pewnych poprawek ogólnych, wspólnych i dla innych gałęzi administracji finansowej. Zmniejszenie zapotrzebowania na weksle (bądź wskutek stabilizacji marki, bądź, co też jest możliwe, wskutek dalszej inflacji) zmniejszy z czasem wpływy z tego podatku, o ile ta redukcja nie będzie zrównoważona czem innem.

Przy obecnym nadmiarze używania weksli koszt blankietów mógłby być z łatwością podniesiony. Później może zajść potrzeba przywrócenia obecnej skali opłat.

 

4) OPŁATA OD RACHUNKÓW I POŚWIADCZEŃ ODBIORU.

Istnieją dane do przepuszczenia, że podatek ten cierpi bardzo wskutek wadliwej administracji. W szczególności zarządzenie, na zasadzie którego dana firma może opłacić podatek ryczałtem bez kupna znaczków, poddając księgi rewizji przez urzędników skarbowych, zdaje się przyczyniać znacznych strat.

Administracja jest utrudnioną przez istnienie ustaw miejscowych, które zmieniają zarówno te ustawę finansową, jak i inne.

Uproszczenie tych opłat w taki sposób, by uniknąć uiszczania opłaty na każdym z kilku dokumentów, odnoszącym się do jednej i tej samej tranzakcji, jest bardzo pożądane. Nie powinno to jednakże dać pola do zmniejszenia podatku, który nie jest w ogólności za wielkim ciężarem dla handlu, a któryby nawet mógł być podwyższony, nie przyczyniając znaczniejszych utrudnień, gdyby szeroka działalność handlu polskiego została utrzymana.

 

5) OPŁATY OD SPRZEDAŻY PRZEDMIOTÓW ZBYTKU.

Najważniejszym rysem tego podatku jest możliwość ulepszenia administracji.

 

6) PODATEK GIEŁDOWY.

Administracja tego podatku może być ulepszona. Dosyć sprawna administracja umożliwiłaby podwyższenie podatku, który ze względu na nadmiar spekulacji powinien dawać większe dochody niż obecnie.

 

7) OPŁATY OD DOKUMENTÓW PRZEWOZOWYCH.

 

Podatek ten przyczynia trudności przemysłowi- zaś straty Skarbowi. Podatek od dokumentów za towary, wysyłane kolejami państwowemi, powinien być zastąpiony przez małe podniesienie taryf. Podatek od dokumentów za towary wysyłane w inny sposób Możnaby również zastąpić zwyżką taryf, przyczem sumy ryczałtowe płaconeby były  Ministerstwu Skarbu przez różne towarzystwa przewozowe.

 

G. 8a:

Dochody z opłat celnych powinny być jedną z podstaw finansów polskich. Jednakże trudności w administracji celnej będą zawsze wielkie, zważywszy, że rozległe granice lądowe Polski posiadają nieznaczne zabezpieczenia naturalne. W chwili obecnej, przy młodej i jeszcze niewyszkolonej administracji, przy trudnościach związanych z sama taryfą oraz niewielkich lecz kłopotliwych  komplikacjach, takich jak np. w Gdańsku, utrudnienia są kolosalne i wymagają bardzo wiele od administracji. Jeden ważny czynnik można przeciwstawić tym trudnościom. Z powodu niskiego na ogół poziomu cen w Polsce ( który może się utrzymać przez pewien czas), ogólny prąd przemytnictwa będzie biegł z Polski do innych krajów. Mimo to prawdą jest, że na skutek faktów geograficznych, potrzeby i możliwości administracyjne (zarówno taryfowe jak i prohibicyjne) muszą grać większą rolę niż zazwyczaj w ukształtowaniu polskiej polityki celnej.

Wybitnym rysem polskiej taryfy celnej jest rozmiar poświecenia najważniejszych interesów Państwa dla rzekomego dobra gospodarczego rozmaitych ugrupowań. Wobec tego taryfa nie zawiera podatków czysto fiskalnych. ponadto, pewne artykuły, które powinniby wytrzymać znaczne obciążenie fiskalne (ponieważ nie są produkowane w kraju), nietylko korzystają z niskich stawek celnych, lecz nawet do niedawna stosowano do nich bardzo niski mnożnik (zwykle 20%). Polityka  ta miała na celu, jak się zdaje, obniżenie kosztów utrzymania. Nie wywarła ona tego skutku, natomiast pozbawiła Rząd znacznego dochodu. Tymi, którym ta polityka przyniosła korzyści, nie są z pewnością klasy pracujące.

Stosowanie współczynników, zmniejszających zasadnicze stawki celne, posłużyło, być może, do zaradzenia niektórym niedokładnościom taryfy zasadniczej z punktu widzenia przemysłu. Jeżeli interesy finansowe Państwa maja być wzięte obecnie pod należytą uwagę, pożytecznem by może było wskazanie, że współczynniki mogą być zarówno większe jak i mniejsze niż 100 procent.

Straty w dochodach, spowodowane przez współczynniki były mniejsze, niż straty wskutek zwłoki. Do końca roku 1923 importerzy mogli płacić cło według kursu, który obowiązywał aż 24 dni przed datą płatności, a w niektórych wypadkach nawet dłużej. Ten niepotrzebny i nieusprawiedliwiony podarunek dla importerów (nie mogący wpłynąć na zmniejszenie kosztów utrzymania) był tembardziej zadziwiający, ze znacznie lepszy system działał już od pewnego czasu na granicy górnośląskiej. Do uskutecznienia opłat celnych zastosowano obecnie miernik złoty.

Obecna taryfa celna nie odpowiada podobno potrzebom przemysłu polskiego. Według orzeczenia Ministerstwa Skarbu nie odpowiada ona z pewnością skarbowości polskiej. Ale zupełne załatwienie kwestii spornych nie mogłoby być przedsięwzięte teraz. Możliwość wprowadzenia kilku natychmiastowych zmian nie jest jednak wyłączona. Przeprowadzenie całkowitej rewizji może być podjęte dopiero po ustaleniu się warunków gospodarczych. Gdy doświadczenie pokaże, które gałęzie przemysłu są słabe, ponieważ wymagają większego poparcia, które są słabe, ponieważ nie są zastosowane do potrzeb ekonomicznych polski i bez względu na poparcie rozwijać się nie mogą, i które, o ile takie istnieją, są tak niezbędne, że usprawiedliwiają umiarkowane poparcie, nawet gdyby one z natury swej było nieekonomiczne, wówczas dostateczny materjał będzie zebrany na to, aby Minister Skarbu mógł nakreślić kształty nowej taryfy.

Do tego czasu administracja powinnaby już pokonać główne trudności, z któremi walczy  energicznie. Są to głownie trudności, wynikające z braku wyszkolenia. Zwiększona pomoc techniczna miałaby tu wielkie znaczenie, lecz w każdym razie potrzeba czasu na stworzenie sztabu fachowych i odpowiedzialnych urzędników. Niektóre inne drobne ulepszenia systemu możnaby przeprowadzić stosunkowo szybko.

 

H. PODATKI POŚREDNIE.

Podatki pośrednie powinny być jednym z głównych źródeł dochodów w Polsce, tak jak było w Rosji przed wojną, a we Francji i innych krajach przeważnie rolniczych jest obecnie. Prawdzie tej trzeba się poddać. Jeżeli, wobec tego, słuszny stopień wysokości podatków pośrednich bardzo obciąża chwilowo niektóre warstwy ludności, radę na to trzeba znaleźć w czem innem, a nie przez zmniejszenie opodatkowania, które może tylko zubożyć Państwo. Ponadto, w obecnych warunkach, błędem jest mniemanie, że redukcja podatków pośrednich wychodzi na korzyść klasom pracującym. Wszelkie zmniejszenie opodatkowania pośredniego wpływa na zmniejszenie kosztów utrzymania. Jest to powodem do zmniejszenia opodatkowania. Ale zmniejszenie kosztów utrzymania pociąga za sobą zmniejszenie płac i pensji (zważywszy, że wszystkie płace pensji ustalone są ze sobą obecnie na zasadzie kosztów utrzymania, lub raczej nie dopuszcza do ich właściwego wzrostu. Korzyści z tych redukcji nie osiąga klasa pracująca, lecz osoba wypłacająca pensje. Doświadczenie wykazało pewne niebezpieczeństwa, które wynikają z systemu oznaczenia cen na podstawie kosztów utrzymania.

Umiarkowany poziom podatków pośrednich nie sprzeciwia się zatem interesom klas pracujących i jest niezbędnym dla finansów publicznych kraju.(Również potrzebne jest utrzymanie podatków bezpośrednich  na właściwym poziomie. wzajemny stosunek tych podatków jest w Polsce, gdzie żadne podatki nie są nadmiernie wysokie, raczej kwestją polityczna niż finansową).

Dotychczas podatki pośrednie były za niskie, tak w stosunku do ich poziomu przedwojennego, jak i do bieżących cen artykułów podlegających opodatkowaniu, jak również do wpływów z podatków. Wystarczy dać jako przykład akcyzę od spirytusu (dochód przedwojenny wynosił 217 miljonów złotych – a w 1923 roku  50,1 miljonów złotych)  i akcyzę od cukru (dochód przedwojenny 80 miljonów złotych, a w 1923 roku 17,8 miljonów złotych). Wyraża się czasem obawy, znaczne podniesienie akcyzy mogłoby wpłynąć na niskie ceny artykułów, podlegających opłacie akcyzy w Polsce, w porównaniu w krajami sąsiednimi. Canajmniej w tym samym stopniu jest możliwe, ze podwyższenie podatków pośrednich spowoduje podniesienie płac, które przemysł może z łatwością wytrzymać.

Proponowane jest zmniejszenie niektórych opłat akcyzy. nic nie stoi na przeszkodzie, aby takie propozycje rozpatrywać, jednak zawsze z tem zastrzeżeniem, że Państwo nie może się zgodzić na zmniejszenie swoich dochodów w warunkach obecnych, wobec czego redukcja jednej pozycji może być przeprowadzona tylko o tyle, o ile odpowiednia podwyżka innej pozycji będzie możliwa. Dla ogółu podatków pośrednich niema takich rubryk zastępczych, i dlatego muszą one być utrzymane, jeżeli nie zwiększone, w najbliższej przyszłości. Naprzykład akcyza od piwa i wina krajowego mogłaby być podwyższona, nie przeciążając przemysłu. Oba te artykuły nie są spożywane przez większość ludności. Oba są stosunkowo tanie.

Administracja mogłaby być ulepszona. Ulepszenia te wpłyną w pewnym stopniu same, po dalszych poważnych usiłowaniach, mających na celu zwaloryzowanie akcyzy.

Waloryzacja, jeżeli będzie przedsięwzięta energicznie, powinna wpłynąć na znaczne zwiększenie dochodów.

 

Reddit icon
Technorati icon
Yahoo! icon
e-mail icon
Twitter icon
Facebook icon
StumbleUpon icon
Del.icio.us icon
Digg icon
LinkedIn icon
MySpace icon
Newsvine icon
Pinterest icon
poniedziałek, 2020-06-01

KOSZTY WYCHOWANIA DZIECI 2020

Materiał z konferencji KOSZTY WYCHOWANIA DZIECI 2020

do pobrania na miejscu lub z tiny.pl/79q15

film: https://youtu.be/GoZre5PAANU ...

czwartek, 2019-06-06

8 CZERWCA DZIEŃ WOLNOŚCI PODATKOWEJ 2019

8 CZERWCA DZIEŃ WOLNOŚCI PODATKOWEJ 2019

INFORMACJA PRASOWA CENTRUM IM. ADAMA SMITHA, Warszawa, 6 czerwca 201 9

 

Centrum im. Adama Smitha oblicza Dzień wolności podatkowej w Polsce od 1994 roku. 

W 2019 roku ...

piątek, 2018-10-26

Informacja prasowa o stanie inicjatywy Centrum im. Adama Smitha w sprawie projektu ustawy dotyczącej podejmowania uchwał przez zgromadzenia wspólników przez Internet

W środę 10 października 2018 r. odbyło się spotkanie grupy roboczej złożonej z ekspertów Centrum im. Adama Smitha oraz przedstawicieli Kancelarii Prezydenta RP w sprawie projektu ustawy dotyczącego podejmowania uchwał przez zgromadzenia wspólników przez Internet.

Dyrektor Narodowej Rady Rozwoju, Samorządu i Inicjatyw Obywatelskich, Pan Paweł Janik wyraził podziękowanie...

niedziela, 2018-08-12

Mariusz Łuszczewski ekspertem ds. relacji indyjskich

Mariusz Łuszczewski decyzją zarządu Centrum jest nowym ekspertem ds. relacji indyjskich. Oficjalne wręczenie tytułu eksperta miało miejsce 8 sierpnia 2018 roku.

poniedziałek, 2020-06-01

KOSZTY WYCHOWANIA DZIECI 2020

Materiał z konferencji KOSZTY WYCHOWANIA DZIECI 2020

do pobrania na miejscu lub z tiny.pl/79q15

film: https://youtu.be/GoZre5PAANU ...

czwartek, 2019-06-06

8 CZERWCA DZIEŃ WOLNOŚCI PODATKOWEJ 2019

8 CZERWCA DZIEŃ WOLNOŚCI PODATKOWEJ 2019

INFORMACJA PRASOWA CENTRUM IM. ADAMA SMITHA, Warszawa, 6 czerwca 201 9

 

Centrum im. Adama Smitha oblicza Dzień wolności podatkowej w Polsce od 1994 roku. 

W 2019 roku ...